10 września 2016

Nasza przygoda ze stopą końsko - szpotawą.

Od wielu miesięcy obiecywałam sobie, że kiedyś opiszę naszą 'krótką historię'...

Poruszam ten temat głównie dla tego, że gdy my z nim się zetknęliśmy, w internecie trafiałam głównie na krótkie artykuły o samej wadzie, a bardziej potrzebowałam przeczytać wrażenia rodzica, który już ma ten temat za sobą. Brakowało mi tego, a być może kiedyś ten tekst pomoże jakiejś innej mamie, która ciężko przeżywa najmniejszą chorobę swojego noworodka.

Czytaj dalej... KLIK