19 grudnia 2012

Ja chcę już Święta :) Święty spokój i czas na przeczytanie w końcu Hobbita... Poza tym, to będą ostatnie chwile na wytchnienie przed styczniowym maratonem... nie mówiąc już o tym, co zacznie się dziać od lutego... Po kilku chwilach euforii, ogarnia mnie przerażenie - w co ja się pakuję :D :D :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz